26 listopada 2014

świątecznie cd...

Przygotowania do świąt idą może nie pełną parą ale powoli jakoś idą. Siadam prawie codziennie na godzinę rano i wieczorkiem no i robię po kilka kartek. Już nie długo festyn u księdza no i oczywiście kartki do rodzinki i znajomych trzeba wysłać. Przygotowałam też List do Świętego Mikołaja. Wyślemy list i będziemy czekać na realizację życzeń :D



Reniferki kupiłam w kwietniu w sklepiku pod Relaxem. Śremianie wiedzą gdzie to jest :) Ta Pani prowadzi swój sklep chyba od 30 lat, ma tam masę zabawek, dekoracji do domku i artykułów papierniczych. Reniferki udało mi się kupić po negocjacjach za 12 zł :)











I wspomniany wcześniej List do Świętego Mikołaja.
Nie szczędziłam farby 3D czerwonej i bezbarwnej :)






Zrobiłam ostatnio lampionik ze słoika, którego zauważyłam na blogu Mimowolne Zauroczenia.
Wyszedł całkiem dobrze. Moja taca z Ikei też dostałą świąteczną wstążeczkę :)






Kolejna kartka na roczek :)

No Kochani nie dawno robiłam kartkę na chrzest dla tego chłopca a teraz już przyszedł czas na kartkę z okazji pierwszych urodzin. Czas leci, nie da się ukryć. 









 
 

Jakość zdjęć zostawia wiele do życzenia, ale musiałam je zrobić w takim oświetleniu bo kartkę musiałam oddać. Taką niestety mamy pogodę. 

Czasami czuję się w domu jak myszka w norce, tak bywa ciemno o tej porze roku.
 


18 listopada 2014

Kartka na roczek dla malutkiej Zosi i męskie prace nad karmnikiem

Witam Was Kochani!!!
Dzisiaj piękna karteczka dla małej Zosi, która kończy roczek. Zdjęcie jest świetne!
Dopasowałam do tego papier w baloniki i gwiazki no i zrobiłam misia, który trzyma napis z 1. Dodałam też zawieszkę słonika z trąbką do góry, żeby przynosił szczęście i baloniki bo co to za urodzinki bez baloników.






Pokażę Wam jeszcze jak moi faceci pracowali nad karmnikiem dla ptaków. Tymon oczywiście przyniósł swoją walizkę z narzędziami i na zmianę z tatą stukali w gwoździe. Tymek jest strasznie dumny, że pomagał tacie. Wybrał nawet kolory na jakie ma być pomalowany karmnik. Szczęśliwie znalazłam takie kolory wśród dosłownie kilku farb, które zostały mi jeszcze po przygodach z decoupagem.
Na drugi dzień mama chwyciła za pędzelek i w 15 min. pomalowałam karmnik. Na dach dałam zielony bo to wiadomo że ptaszek zaraz na to "narobi" a dół pomalowałam na czerwono. Boczki zostawiłam naturalne bo takie wydawały mi się najlepsze.
Dzisiaj pójdę po jakieś ziarenka i myślę że już jutro będę mogła razem z Tymkiem podglądać ptaki na naszym balkoniku.






14 listopada 2014

A u mnie już świątecznie...

Witam Was serdecznie!!
Od dzisiaj u mnie świątecznie na całego. Zaczęłam robić karteczki świąteczne. Bardzo je lubię bo inicjują przygotowania do Świąt. 

Powolutku myślę o ozdobach, wianuszkach i liście do Mikołaja. Co roku przygotowuję list, w którym umieszczamy to co chcemy, również te nierealne marzenia.
Kochani oto moje pierwsze kartki :)
Co powiecie o takiej choineczce?? Na jednym z blogów był gdzieś kurs na tę choinkę ale oczywiście zapomniałam skopiować linka. Przepraszam. 










W tym roku będą takie oto rękawiczki i myślę również o słodkich skarpetach :)






Para rękawiczek :D







U mnie rządzą brązy.




Na tej kartce wykorzystałam wycinankę bombki i własnoręcznie zrobiona gwiazda betlejemska. Trochę koślawa, ale chyba trochę przypomina poinsecję??






Pamiętacie jak w wakacje malowałam komódki na moje przydasie?? No niestety skończyłam dopiero teraz. Pomalowałam tylko boczki i fronty szufladek bo zauważyłam że gdy pomalowałam całość to szufladki kleją się i trudniej je wyjąć.



Wklejam również zdjęcia zdobyczy ze Starej Rzeźni.








Wyższa kanka też już jest oklejona serwetkami ale mniejszymi. Na święta dołożę jeszcze zieloną wstążkę, gałązki świerku i kokardki no i tyle w zasadzie starczy bo nie lubię przeładowania.  


Pozdrawiam :)))